Oczywiście, że prowokuję. A nawet szokuję. Na głowie postawię, bo jak przez osiemdziesiąt lat nikt nie zadał sobie pytania o sens takiej a nie innej wobec zamku polityki, to innej…
Żaba mułu się jednak nie wyprze.Tak my, po tylu wiekach ssania mleka z terminem ważności pisanym cyrylicą (tu nawiązuję do premiera) - dobrze przyswoiliśmy sobie porzekadło: „Цирк уехал, клоуны остались”(„Cyrk…
To budujące i miłe. Sześć numerów za nami. Sześć tysięcy następnych - już powstaje. Państwa reakcje, komentarze i krytyczne głosy bardzo mnie motywują, a zarazem potwierdzają słuszność oraz potrzebę głosu…

Które dziecko oprze się pokusie włożenia szpilek mamy, czy pantofli ojca? Buty. Ba! Podstawa. Człowiek…

Zuzia (celowo zmieniam imię) jest świetną aktorką. Znamy się od wielu lat. Pracowaliśmy po obu…
Tkwią za szafą, na szafie, za drzwiami i za kredensem. Ze dwa powinny być jeszcze w garażu. Plakaty filmowe i teatralne.
Kamień na kamieniu po Teatrze Miejskim nie pozostał. Jego wizerunki na czarno-białych fotografiach budzą szacunek. Recenzje w przedwojennej prasie, a przede wszystkim nazwiska artystów, którzy na scenie także sąsiedniej filharmonii…
TEMAT NA WEEKEND Felieton science-fiction Pamięci wielkiego wizjonera - Arkadiusza M. Pomeranusa. Gdyby Aleksander Bolonkin - autor koncepcji „Floating Cities, Islands and States” (2008) - żył w czasach starożytnych, zapewne…
Oczywiście, że prowokuję. A nawet szokuję. Na głowie postawię, bo jak przez osiemdziesiąt lat nikt nie zadał sobie pytania o sens takiej a nie innej wobec zamku polityki, to innej…

Sign in to your account